Wraz z pierwszymi samodzielnie wykonanymi krokami przed maluchem otwierają się nowe perspektywy. Dla dziecka jest to ważny moment z kilku względów. Od tej pory może jednocześnie przemieszczać się i spoglądać na otaczające go przedmioty "z góry" podobnie jak rodzice i opiekunowie. Próba utrzymania równowagi podczas chodzenia stanowi jednocześnie wyzwanie, wymaga koncentracji jak i zabawę. Maluch pokonuje coraz dłuższe trasy nabierając większej pewności siebie i ochoty do poznawania rzeczy wokoło. Szczególnie interesujące wydają się przedmioty umieszczone na półkach, stolikach, które były do tej pory niedostępne. Dzieci chętnie po nie sięgają, lubią wspinać się na palce. Stąd konieczne staje się znalezienie nowego miejsca na przedmioty, które nie powinny trafić do rąk dziecka. W tym okresie dziecko zainteresują najbardziej zabawki:

- zabawki do popychania, różnego rodzaju pchacze o silnej konstrukcji, stabilne, najlepiej na 4 kołach

- zabawki do ciągnięcia na sznurku

- torebka lub plecaczek, gdyż dziecko bardzo lubi wkładać przedmioty i przenosić je z miejsca na miejsce

- ulubiona książeczka,pluszak, ręcznik itp. - ponieważ w tym właśnie okresie kształtuje się poczucie własności i przywiązanie do konkretnych zabawek

Podczas nauki chodzenia warto pozwolić dziecku na testowanie własnych możliwości fizycznych i pomaganie dopiero wtedy kiedy początkujący "chodziaczek" wyraźnie tego potrzebuje. Tracy Hogg proponuje by kierować się zasadą: obserwacja - zachęta- ograniczenia-pochwały:

1. obserwacja -

"służy gromadzeniu informacji. Przyglądamy się, słuchamy i wchłaniamy całościowy obraz sytuacji, by ustalić, o co dziecku chodzi, a przez to móc przewidywać jego potrzeby i rozumieć jego stosunek do świata. Przy okazji przekazujemy również komunikat utwierdzający je w jego kompetencji i przekonujący o naszym pełnym zaufaniu. Gdy dziecko potrzebuje bezpośredniej pomocy, wkraczamy i oferujemy mu ją, nie jest to jednak każdorazowo równoznaczne z "akcją ratunkową".

2. Zachęta-

"przekonuje dziecko o tym, że wierzymy w jego zdolności radzenia sobie w życiu i chcemy, by eksperymentowało z przedmiotami, ludźmi i wreszcie ideami. Wie, że jesteśmy przy nim i zawsze może się o tym przekonać. Przekazujemy mu komunikat: "Cieszymy się, że pragniesz odkrywać nowe doświadczenia". Nasza obecność i gotowość nie powinny być jednak krępujące i paraliżujące".

3. ograniczenia

"ustanawiając ograniczenia, potwierdzamy naszą rolę wynikającą z dojrzałości; utrzymujemy zachowanie dziecka w bezpiecznych dla niego granicach, pomagamy mu w dokonywaniu właściwych wyborów oraz chronimy przed sytuacjami, które mogą być dla niego fizycznie lub emocjonalnie szkodliwe."

4. pochwały

"Pochwały wzmacniają proces uczenia się i rozwoju oraz zachowania korzystne dla dziecka w jego relacjach ze światem, innymi dziećmi i dorosłymi. Badania wykazały, że dzieci umiejętnie chwalone chcą się uczyć i chętnie współdziałają z rodzicami. Przyjmują też życzliwie ich wskazówki i rady, a ich rodzice ze swej strony poświęcają im więcej uwagi i troski." Dobre chwalenie polega na:

- reagowaniu na gorąco, gdy dziecko akurat wykonało jakąś trudną dla niego czynność lub okazało życzliwość czy pomogło komuś

- odnoszenie się do konkretnego działania (nie chwalimy ogólnych cech dziecka, jego wyglądu itp.)

- pochwały w formie podziękowania

- przed spaniem przypominamy osiągnięcie dziecka lub dobrą rzecz jaką zrobiło

- łączymy pochwałę z nagrodą (nie koniecznie w formie materialnej, można zaproponować dziecku jakąś zabawę lub czynność, którą lubi)

*Cytowane fragmenty pochodzą z książki Tracy Hogg "Język dwulatka"

Olga