Cesarskie cięcie, szczególnie niespodziewane, przeprowadzone dla ratowania zdrowia i życia matki i dziecka, może być dodatkowym czynnikiem zwiększającym ryzyko wystąpienia depresji poporodowej.

Młode mamy mogą czuć się gorsze i niekobiece, ponieważ nie zdołały urodzić siłami natury. Często przed porodem wyobrażamy sobie piękne, pierwsze chwile z maleństwem - kontakt skóra do skóry, pierwsze karmienie...

 

Niestety po cesarce często jest to niemożliwe, przynajmniej przez kilkanaście godzin. Nie we wszystkich szpitalach personel umożliwia powitanie mamy z dzieckiem. Niemożność zobaczenia, przytulenia i opiekowania się noworodkiem zwiększają strach. Wiele osób może czuć się niekobieco z powodu braku możliwości zmierzenia się z wyzwaniem jakim jest poród naturalny. Długo utrzymujący się ból dodatkowo może wpływać na obniżenie nastroju.